Najstarsze miasto GOP-u bez muzeum

Kto interesuje się historią śląskich miast wie, że Bytom jest jednym z najstarszych miast nie tylko GOP-u, regionu, ale całej Polski. Tutejsza starówka choć zaniedbana, jest jedną z największych w tej części kraju. To fakty. Wobec tego dziwi, że obecnie nie ma instytucji pielęgnującej pamięć o historii tego skrawka ziemi. Jest to tym bardziej zaskakujące, ponieważ znacznie młodsze miasta GOP-u prowadzą takie placówki.

Historia Bytomia jest bez wątpienia jego mocną stroną. Jestem przekonany, że jej wartość może przełożyć się na przyszłe sukcesy miasta. Za je pomocą możemy przekonać malkontentów, że Bytom wcale nie jest przeklęty. W jego dziejach były okresy kryzysu, ale po nich zawsze przychodził czas pomyślności. Wystarczy spojrzeć na przedwojenne pocztówki, gdzie zobaczymy miasto piękne i potężne, pełne dumy i radości.

Te chwile musimy zachować, aby nie uległy zatarciu. Tylko profesjonalna placówka muzealna będzie w stanie w należyty sposób tego dokonać. Dzięki niej nie tylko zachowamy te wspomnienia, ale opowiemy o nich naszym dzieciom, które w przyszłości będą stanowić o losach Bytomia. Jeśli one będą wierzyć, że warto to miasto zmieniać, to będziemy wygrani.

W tej chwili tylko okazjonalnie mamy okazję oglądać wystawy dotyczące historii Bytomia. Gdyby nie działalność Muzeum Górnośląskiego i Biura Promocji Miasta, dziś wiedzę o dziejach tego miejsca moglibyśmy czerpać jedynie z książek Towarzystwa Miłośników Bytomia. A co z turystami? Jest ich niewielu, lecz bywają momenty w roku, gdy zjeżdżają się tu ludzie z całego świata. Np. podczas dwóch tygodni Konferencji Tańca mielibyśmy okazję pochwalić się historią miasta, ale cóż z tego, skoro jej uczestnicy nie mają gdzie się z nią zapoznać?

Sporo faktów historycznych dotyczących Bytomia nie zostało jeszcze odkrytych. Pracownicy Muzeum miejskiego mogliby zajmować się również badaniem historii. Pomyślcie tylko ile interesujących rzeczy mogło się wydarzyć przez ponad 750 lat od uzyskania praw miejskich?

Apeluję do władz miasta i lokalnej społeczności, aby powołano do życia muzeum Bytomia. To nasz obowiązek, by taka placówka tu funkcjonowała.