Bytom sprzed wieku na filmie!

Współczesna technika potrafi czynić cuda. Dzięki technologiom cyfrowym można przenieść się w czasie i poruszyć to, co dotąd było nieruchome. Na zlecenie Urzędu Miejskiego zaanimowano dwie pocztówki z początku XX wieku. To trzeba zobaczyć!

Firma Koral Film na tło, jakim są zdjęcia Rynku i pl. Kościuszki, nałożyła sfilmowanych w green boxie statystów. Aby urozmaicić efekt, dodała jeszcze animacje 3D, dzięki czemu z kominów dobywają się kłęby dymu, a po dawnym placu Franciszka Józefa jeździ tramwaj. Wyszło kapitalnie! Do tego jeszcze dodano lektora, który opowiada historię obu miejsc.

Pomysł jest genialny i w przypadku Bytomia w pełni uzasadniony. Nasze miasto – najstarsze w regionie – właśnie w taki sposób powinno się promować, bo 900 lat historii i wspaniałe zabytki są naszymi największymi atutami. Jestem przekonany, że oba filmy zrobią furorę w sieci i rozejdą się pocztą pantoflową. Tak trzymać!

Ps. Proszę o wykopanie: http://www.wykop.pl/link/1249125/bytom-1921-plac-franciszka-jozefa/

Bytom i Bobrek w 1956 roku

Czasami nie mogę wyjść z podziwu, jaką wiedzą dysponują użytkownicy Bytomski.pl. Jest tam kilka osób, które darzę ogromnym szacunkiem za to, że stale wyszukują nowe rzeczy, dotyczące przeszłości miasta.

Jednym z takich wybitnych użytkowników jest Senda. Rzadko się wypowiada, ale jak już do tego dojdzie, zawsze jego posty są bardzo merytoryczne, a czasami publikuje materiały, których nikt jeszcze nie widział. Ostatnio wrzucił na forum linki do dwóch urywków z filmu „Cień” Jerzego Kawalerowicza. Okazuje się bowiem, że można w nim zobaczyć Bytom z lat 50-tych. Na jednym widać dworzec kolejowy jeszcze z oryginalną, klinkierową elewacją i nieistniejącą wieżę wodną, natomiast drugi przedstawia Bobrek. Zachęcam do obejrzenia:

Radzionków zaskakuje

W ostatnim czasie w GOP-ie praktycznie każde miasto dorobiło się swojego filmu promocyjnego. Większość z nich jest do bólu sztampowa i wtórna. Jedyne za co da się je pochwalić, to ładne obrazki, choć i to nie jest regułą.

Ku mojemu zaskoczeniu, ponad przeciętnośc wybił się Radzionków. Wczoraj natrafiłem na jego spot i kopara mi opadła. Materiał zrealizowano z pomysłem i dużą dawką humoru. Takie filmy powinny mieć Katowice, Sosnowiec, Bytom albo inne duże miasto metropolii, natomiast jedynie 17-tysięczny Radzionków ma spot, który jest czymś więcej, niż wyliczanką słów „sport, kultura, przemysł, inwestycje, nowoczesność, tradycja”. Gratulacje!

Ten spot można śmiało pokazywać przy filmach Poznania, który ostatnio tłucze świetne materiały. BRAWO!

5 miesięcy budowy Agory w 6 minut

Budowa galerii Agora pomiędzy pl. Kościuszki i ulicami Piekarską, Jainty i Dzieci Lwowskich jest bez wątpienia najbardziej spektakularną inwestycją jaka miała miejsce w Bytomiu w ostatnich latach. Choć na rozpoczęcie prac trzeba było czekać aż dwa lata, to gdy je rozpoczęto, budynek rósł w oczach. Trudno stwierdzić, czy jakakolwiek inna budowa w naszym mieście przebiegała tak sprawnie, a trzeba wiedzieć że warunki są ekstremalne. Wznoszony obiekt znajduje się w ścisłym centrum Bytomia, ukształtowanym jeszcze w średniowieczu. Nie ma tam miejsca na zorganizowanie zaplecza budowy, dlatego kontenery robotników przenoszono z miejsca na miejsce, a obecnie skupiono na działce po wyburzonej kamienicy, gdzie mają już dwa piętra wysokości. Prace prowadzone są przy wzmożonym ruchu pieszych, co jeszcze bardziej podnosi poprzeczkę, gdyż operatorzy maszyn muszą manewrować z większą ostrożnością, by nikomu nie zrobić krzywdy.

Z tych powodów zaskakujące jest, że budowa przebiega tak szybko. Doskonale to widać na filmiku zmontowanym przez mx102 ze zdjęć z kamery internetowej umieszczonej na budynku PSS Społem. Nagranie obejmuje zaledwie okres od piątego grudnia 2009 do dwudziestego kwietnia 2010, czyli ok. 5 miesięcy, podczas których budynek z parteru osiąga docelową wysokość trzech pięter. Zobaczcie to:

W chwili pisania tej notki na ukończeniu jest już elewacja wschodnia i przeszklono elewację po drugiej stronie. Użyte materiały prezentują się bardzo dobrze. Ciekawy efekt dają ogromne przeszklenia, które choć są transparentne, odbijają w sobie sąsiednie budynki, dzięki czemu można sobie np. zobaczyć gmach sądu rejonowego z nieco innej perspektywy. Z ostateczną opinią wstrzymuję się do zakończenia budowy, ale już teraz mam dobre przeczucia :).

Nagrodzony film

Film promocyjny Bytomia nakręcony w zeszłym roku otrzymał niedawno nagrodę V Film, Art & Tourism Festival w kategorii „film promujący kraj, region lub miasto”. Trzeba przyznać, że został nakręcony w bardzo dynamiczny sposób i konsekwentnie trzyma się konwencji opartej na ruchu. Wywołuje jednak pewne spory wśród mieszkańców, gdyż wielu zarzuca mu, że przedstawia fałszywy obraz miasta, pozbawiony zrujnowanych kamienic i meneli na ulicach. Trudno by film PROMOCYJNY podkreślał negatywne strony produktu. Jest on pokazywany na targach, w których udział bierze miasto, więc musi zachęcać, a nie odrzucać, bo inaczej nie uda się zainteresować żadnego inwestora, czy skłonić turystów do przyjazdu.

Moim zdaniem film ten nie jest fałszywy, a jedynie jednostronny. Przecież judocy Czarnych Bytom istnieją i odnoszą ogromne sukcesy, Opera Śląska i Elektrociepłownia Szombierki też nie są fikcją, a parkourowców można zobaczyć niemalże na każdym kroku. Pokazuje więc to, co jest już dobre w mieście i na czym można budować siłę Bytomia. Nasze miasto zmienia się na naszych oczach, dlatego za kilka lat zarzuty wobec tego filmu mogą być już nieaktualne.

W każdym razie mieszkańcy wreszcie mają kolejną rzecz, którą mogą się chwalić. W dziedzinie promocji Bytomia od lat nie robiło się praktycznie nic poza drukiem urzędowych kalendarzy. Teraz można znajomym wysyłać świetne pocztówki Mazurowskiego, czy właśnie pokazywać ten film na YouTube. Wiem że wielu ludzi tak robi i cieszą się, że wreszcie mogą utrzeć nosa tym, co powtarzali że Bytom jest brzydki.

Bytom to piękne miasto, które nie powinno mieć kompleksów, a jedynie mieszkańców, którzy chcą zmieniać otaczającą ich rzeczywistość. Film na YT obejrzało już niemal 8,5 tysiąca osób. To całkiem ładna sumka jak na filmy związane z naszym miastem. Smuci jednak fakt, że animacja pt. „Bytom, miasto które umarło” obejrzało już 48 tys. widzów. Mam nadzieję, że za pewien czas te proporcje się odwrócą :).

Przy okazji zachęcam do zobaczenia innych, pozytywnych filmów związanych z Bytomiem. Wystarczy wybrać kategorię filmy na blogu – CLICK!

Bobrek w połowie XX wieku

Pewien czas temu wrzucono do sieci urywek filmu „Autobus odjeżdża 6:20”. Przedstawia on jedną z ciekawszych dzielnic Bytomia ponad pół wieku temu, bo w 1954 roku. Objawia jak ogromne są różnice pomiędzy tamtymi czasami, a obecnymi. Wówczas Bobrek tętnił życiem, natomiast dziś… hmm… chyba każdy wie. Interesujące jest też ilu ludzi wtedy jeździło na rowerach. Dziś taki tłum rowerzystów można zobaczyć chyba tylko na Tour de Pologne.

Poniżej wspomniany filmik:

Przypominam, że publikowałem już na blogu nagrania przedstawiające dawny Bytom. Tych, którzy ich jeszcze nie widzieli zachęcam do obejrzenia: