Inicjatywy oddolne mają to do siebie, że potrafią angażować całe masy ludzi, podczas gdy komercyjne przedsięwzięcia potrzebują do tego ogromnych pieniędzy. Kilku młodych bytomian dobitnie tego dowiodło, organizując Bytomską Grę Miejską. Jej druga edycja okazała się dużym sukcesem, bowiem wzięło w niej udział ponad 200 osób!
Choć mogłoby się zdawać, że taka forma rozrywki interesuje tylko młodzież, w Bytomskiej Grze Miejskiej rywalizowali także bardziej dojrzali ludzie. Myślę, że mieli w tym starciu przewagę, ponieważ zadania postawione przed uczestnikami, wymagały bardzo dobrej znajomości miasta. Spora wiedza na temat historii, czy architektury Bytomia nie gwarantowała jednak zwycięstwa. Trzeba było wykazać się także refleksem, spostrzegawczością i zdolnością kojarzenia faktów. A także szybkim krokiem :P.
W sobotę odbędzie się trzecia edycja Bytomskiej Gry Miejskiej. Choć aura nie jest zbyt sprzyjająca do biegania po mieście, to myślę, że warto się ciepło ubrać i wziąć udział. Mało która zabawa sprawia tyle radości. Nie da się tego porównać ani z grami planszowymi, ani ze sportem. To jak paintball, tylko że umysłowy :P.
Udział jest darmowy. Start o 13:00 w Agorze, a koniec o 16:00 na Lodowisku Miejskim przy ul. Pułaskiego, gdzie gracze będą mogli się za darmo poślizgać. Na najlepsze zespoły czekają fajne nagrody: wejściówki na imprezy w Beceku, babeczki i bony do wykorzystania w Big Baba Cupcakes, wejściówki na ściankę wspinaczkową w hali Na Skarpie, pizze i rabaty w restauracji Bottega, rabaty i wejścia na platformę wibracyjną w Martess Spa&Massage, kebaby w Istambul Kebap przy ul. Rycerskiej. Jak widać, warto wziąć udział.
Niestety Bytomska Gra Miejska nie ma jeszcze własnej witryny, dlatego po więcej szczegółów kieruję na Facebooka: CLICK!